
Jaka whiskey na początek? 5 propozycji, z którymi rozpoczniesz przygodę z whiskey
Skoro jesteś tutaj i czytasz ten tekst, to spróbujemy wyobrazić sobie, w jakiej sytuacji się właśnie znajdujesz. Zaintrygował Cię ten legendarny płyn, o którym krążą opowieści szeptane po kątach przez tych wtajemniczonych lub głośno celebrowane przez tych zwanych koneserami. Może przyciągnęła Cię historia, a może chęć spróbowania czegoś, co ma swój niepowtarzalny charakter. Nieważne, czy jesteś kompletnym żółtodziobem, który do tej pory kojarzył whiskey głównie z filmów, czy za Tobą już jakieś przelotne, być może nie do końca udane, randki z tym trunkiem. Jesteś tu, bo chcesz wiedzieć więcej.
Jaka whiskey na początek będzie najlepsza? To pytanie zadaje sobie wielu, którzy dopiero wchodzą w ten fascynujący świat. Whiskey – szczególnie ta Irlandzka – występuje w najróżniejszych wersjach: od delikatnych i łagodnych po intensywne i dymne. Nie będziemy Cię wrzucać na głęboką wodę, więc zaczniemy od podstaw. Sięgnij zatem po whiskey dla początkujących, która nie przytłacza, ale zachęca do dalszego odkrywania.
Na start najlepiej wybierać trunki o zbalansowanym, przyjaznym profilu – takie, które dobrze smakują solo, a równie świetnie sprawdzą się w koktajlach. Marka Jameson ma w swoim portfolio kilka propozycji, które świetnie wpisują się w tę filozofię. Oto nasze rekomendacje, jeśli szukasz odpowiedzi na pytanie: whiskey na start – od czego zacząć?
Jameson Irish Whiskey – klasyka dla każdego
To niekwestionowana legenda i absolutny numer jeden, jeśli chodzi o whiskey na początek. Klasyczny Jameson to potrójnie destylowana mieszanka whiskey słodowej i zbożowej, leżakowana w beczkach po bourbonie – przez minimum cztery lata – i sherry. Efekt? Whiskey delikatna w smaku, lekko słodka, z nutami wanilii, prażonych orzechów i przypraw. Idealna dla tych, którzy dopiero uczą się smakować i rozróżniać aromaty. Świetnie sprawdzi się zarówno solo, jak i w klasycznych drinkach – np. z colą, imbirem czy w kawie po irlandzku.
Jameson Black Barrel – trochę więcej głębi
To skok na nieco wyższy level dla tych, którzy chcą spróbować czegoś bardziej wyrazistego, ale nadal przystępnego. To mieszanka whiskey dojrzewającej w podwójnie opalanych beczkach po bourbonie, co nadaje jej karmelowego charakteru, nuty toffi i przypieczonej wanilii. Dodatkowo, leżakuje także w beczkach po sherry. Nadal jest to whiskey delikatna w smaku, ale z większą głębią i strukturą. Dobra zarówno na czysto, jak i z odrobiną lodu.
Jameson Caskmates Stout Edition – coś dla fanów piwa
Nietypowa, ale bardzo ciekawa opcja dla początkujących – wspomnij o niej, a na pewno zaimponujesz i laikom, i znawcom. Caskmates Stout Edition to Jameson leżakowany w beczkach po piwie typu stout – dzięki temu zyskuje subtelne nuty kawy, kakao i ciemnej czekolady, a także nuty zielonej herbaty i bardziej owocowe akcenty. Jeśli do tej pory bliżej Ci było do kraftowych piw niż whiskey, ten wariant może być świetnym pomostem. To whiskey na start dla tych, którzy szukają czegoś innego, ale nadal przystępnego.
Jameson Triple Triple – potrójnie pyszna whiskey dla początkujących
Masz ochotę na coś naprawdę wyjątkowego? Sięgnij po Jameson Triple Triple, czyli whiskey wyjątkowo gładką whiskey dojrzewającą w trzech różnych beczkach. W smaku odnajdziesz nuty wanilii i kremowej krówki. Nie zabraknie także delikatnych owocowych akcentów i tostowanego drewna. To ciekawa whiskey dla początkujących, którzy szukają czegoś przyjaznego i mniej typowego.
Jameson Crested – dla ciekawych historii i detali
Choć nieco bardziej złożona, Jameson Crested to nadal dobra whiskey na początek. To ukłon w stronę pierwszych destylatów butelkowanych przez Jamesona w XIX wieku. W smaku znajdziesz nuty sherry, dębu i ciemnej czekolady. Dobrze smakuje pita powoli, w domowym fotelu przy kominku, z puszystym kotem mruczącym na kolanach, najlepiej z odrobiną wody. Widzisz oczyma wyobraźni Marlona Brando czy Roberta de Niro?
Jak wybrać whiskey na początek?
Jeśli wciąż zastanawiasz się, jaka whiskey na początek będzie odpowiednia, weź pod uwagę kilka rzeczy:
- Delikatność – na początek unikaj dymnych, torfowych whiskey. Twoje kubki smakowe potrzebują trochę czasu na to, aby się odpowiednio przygotować.
- Uniwersalność – whiskey dla początkujących powinna dobrze smakować i solo, i w drinkach.
- Dostępność – warto zacząć od marek łatwo dostępnych.
Właśnie dlatego Jameson sprawdza się idealnie jako whiskey na start – jest szeroko dostępny, lubiany na całym świecie i po prostu smaczny.
Zatem – jaka whiskey na start?
Taka, która pozwoli Ci odkrywać i czerpać radość. Rozpoczęcie przygody z whiskey nie musi być trudne – wystarczy wybrać odpowiednią butelkę. Delikatna whiskey z portfolio Jameson to gwarancja łagodnego startu i przyjemnych doznań smakowych. Powodzenia!